Budowanie zasięgów trenera bez wyczerpującego publikowania treści

W jednym z poprzednich artykułów pisaliśmy o budowaniu marki osobistej trenera personalnego w social media. Dziś zajmiemy się tematem, o którym wszyscy myślą, gdy pojawia się ten temat: jak rozwijać swoje zasięgi bez konieczności codziennego, czasochłonnego publikowania treści.

Szukając niestandardowego podejścia

Wielu trenerów personalnych czuje presję, by stale publikować treści w social mediach, goniąc za zasięgami, lajkami i followersami. Tymczasem, jak pokazuje historia Jeffa Steinberga, twórcy programu Fit Parent Project - wcale nie trzeba być influencerem, by skutecznie rozwijać swój biznes. Historię tę przedstawia na swoim video blogu Jonathan Goodman. Całe video znajdziesz tutaj.

Jeff przez długi czas próbował zdobywać klientów przez content marketing. Jednak dopiero gdy zaczął działać mniej konwencjonalnie, zaczął dostrzegać rezultaty. Aby zwiększyć swoją rozpoznawalność rozpoczął współpracę z właścicielką marki Healing Mama, która miała większą grupę odbiorców pasujących również do grupy docelowej Jeffa. Zorganizowali wspólny konkurs. Aby wziąć w nim udział, uczestnicy musieli dołączyć do jego społeczności na Facebooku. Efekt? Ponad 100 nowych członków i klientów gotowych do zakupu jego usług.

Więcej nie zawsze znaczy lepiej

W świecie social mediów łatwo wpaść w pułapkę myślenia, że trzeba publikować codziennie, być wszędzie i tańczyć na TikToku. Ale prawda jest taka, że sprytna strategia często przynosi więcej korzyści niż nadmiar.

Dobrze zaplanowane działania pozwalają budować zasięg, czyli docierać do nowych odbiorców, wzmacniać markę i zyskiwać zaufanie - bez szybkiego wypalenia na horyzoncie.

Czym właściwie są zasięgi i dlaczego są ważne dla trenera?

Zasięg to liczba osób do których dotrze Twoja komunikacja. W praktyce to:

• potencjalni klienci, którzy właśnie Ciebie mogą wybrać jako trenera,
• Twoi obecni podopieczni, którzy czują, że są w dobrych rękach,
• społeczność, która zaczyna kojarzyć Cię z jakością, wiedzą i autentycznością.

Zasięg to nie tylko “lajki” - to efekt budowania rozpoznawalności i zaufania.

Nie musisz być wszędzie i zawsze

Czas rozprawić się z kilkoma popularnymi przekonaniami:

➡️ „Muszę publikować codziennie, żeby mieć efekty”
Jeden dobrze zaplanowany post tygodniowo może działać znacznie dłużej niż kilka szybko wrzuconych grafik.

➡️ „Muszę być na wszystkich platformach”
Lepiej robić jedną platformę dobrze, niż pięć po łebkach. Zidentyfikuj, gdzie są Twoi odbiorcy i tam skup swoją uwagę.‍

➡️ „Muszę tańczyć na TikToku, żeby się przebić”
Jeśli to nie Twój styl, to nie rób tego. Autentyczność działa lepiej niż dopasowywanie się na siłę. Bo czy naprawdę potrzebujesz tysięcy wyświetleń od przypadkowych użytkowników? Czy to realne wsparcie Twojej marki, czy tylko karmienie algorytmu i własnego ego? Jakość odbiorców jest ważniejsza niż ich liczba. Lepiej być znanym w małej, ale zaangażowanej społeczności niż popularnym w tłumie.

Aktywność, która nie wymaga tworzenia treści

Budowanie zasięgów to nie tylko publikowanie. Możesz być widoczny i zapamiętany, nawet jeśli nie publikujesz postów:

• Komentuj posty innych trenerów lub ekspertów - budujesz relacje i pokazujesz się w nowych kręgach.
  
• Bierz udział w dyskusjach, reaguj na stories, odpowiadaj na wiadomości - algorytmy to lubią, a ludzie czują się zauważeni.
  
• Twórz relacje z obserwującymi - poprzez ankiety, pytania, wiadomości prywatne. Czasem wystarczy jedno zdanie, by zbudować lojalność.

Współpraca i polecenia to Twoi sojusznicy

Nie musisz wszystkiego robić sam. Tak jak w przypadku historii ze wstępu do tego artykułu, możesz pomyśleć o współpracy z kimś, kto ma komplementarne usługi lub grupę docelową.

➡️ Wspólna oferta z dietetykiem - np. pakiet „Metamorfoza 30 dni”: plan treningowy + jadłospis + wsparcie online. Każdy promuje ofertę u siebie, a klienci dostają kompleksową usługę.‍

➡️ Live na Instagramie z fizjoterapeutą – rozmowa o zapobieganiu kontuzjom u początkujących. Ty promujesz eksperta, on promuje Ciebie - oboje budujecie zaufanie wśród obserwujących.‍

➡️ Wspólna akcja z lokalnym studiem masażu - np. vouchery zniżkowe dla Twoich klientów, a w zamian ich klienci dostają bezpłatną konsultację treningową z Tobą.‍

➡️ Seria postów z innym trenerem - np. Ty pokazujesz trening siłowy, on mobilizacyjny. Wzajemnie się oznaczacie, poszerzając zasięg wśród odpowiedniej, aktywnej grupy odbiorców.‍

➡️ Podcast lub wideo rozmowa - np. z psychologiem sportu o motywacji. Materiał może krążyć w obu społecznościach i przyciągnąć osoby szukające czegoś więcej niż tylko planu treningowego.

Podsumowanie: mniej, ale mądrzej

Nie musisz być wszędzie ani publikować codziennie. Klucz leży w:

♟️ strategii, która zakłada, że Twoje treści mają cel i przemyślaną formę. Przemyśl, kto może pomóc Ci rozwinąć Twoją markę, zamiast publikować bez planu.

⏱️ regularności - załóż stały czas publikacji, nawet jeśli to 1 post tygodniowo,‍

❤️‍ autentyczności - staraj się pokazać siebie zamiast kopiować innych.